Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

"Zamieńmy się" - recenzja

Nie sądziłam, że ze mną jest aż tak źle...9 miesięcy temu otrzymałam książkę-niespodziankę z dedykacją od koleżanki. Z Irlandii. I w odruchu wdzięczności obiecałam jej recenzję. Tak...chyba mam we krwi już to rodzenie po 9-ciu miesiącach... Ale, ale! Książka od razu była przeczytana. 2 dni i po książce! I muszę przyznać, że to było ciekawe doświadczenie. Po pierwsze, nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam polską książkę dla przyjemności, po drugie, znam osobiście autorkę i trudno nie patrzeć przez pryzmat "znania kogoś", a po trzecie, wiedziałam, że napiszę później recenzję, więc starałam się myśleć, co o całym tym doświadczeniu sądzę. To była moja pierwsza książka po polsku po nie wiem ilu latach (chyba ze 2?). Fakt ten przyczynił się do dziwnego zjawiska. Każde słowo ukazuje się w mojej głowie wyraźnie i mam bardzo krytyczny stosunek do budowy zdań. To tak, jakbyś nagle widział strukturę płatka róży. Nie wystarcza Ci, że to jest róża, pachnie i ma kolorowe płatki....

Najnowsze posty

"12 Rules For Life" Jordan peterson - subiektywna recenzja książki

Jak przetrwać zimę w Australii.

O upadku Australii i kultury zachodu - w subiektywnym skrócie

10 naj Australii

Polskie dzieci na emigracji nie gęsi, swój język mają...

Pocieszyciel...

Życie bez pasji wszędzie jest nudne...