Rodzeństwo
Braterstwo
i siostrzeństwo (?) różnymi prawami się rządzi. Jedni się kochają i
biję, drudzy się nie lubią, ale wiernie pomagają i bronią, jeszcze inni
oscylują pomiędzy miłością a szczerym życzenie, aby tego rodzeństwa
chociaż na chwilę nie było. Bywają też rodzeństwa szczęśliwe i zgodne,
bywają też te bliźniacze i zupełnie niezrozumiałe dla jedynaków.
Zatem zgodnie z obietnicą, nie ma wrzucana wszystkich do jednego worka. Jedno jest pewne, życie jedynaka różni się od życia dziecka, które ma brata lub siostrę.
Ten starszy przeciera szlak i za cenę bycia tym pierwszym i jedynym, przypłaca byciem tym starszym i "mądrzejszym". Niewątpliwie układy pomiędzy rodzeństwem zależą od wielu czynników:
- płeć i liczba dzieci
- temperament i osobowość dzieci
- osobowość i metody wychowawcze rodziców
- wpływ otoczenia
- edukacja
- zdarzenia losowe
Jak zatem pozytywnie wpłynąć na relacje pomiędzy rodzeństwem?
Mam kilka propozycji, ale im rodzic bardziej doświadczony tym ciekawiej może moja listę uzupełnić, zachęcam!
Mam kilka propozycji, ale im rodzic bardziej doświadczony tym ciekawiej może moja listę uzupełnić, zachęcam!
- przygotowanie starszego dziecka/dzieci na pojawienie się rodzeństwa
(dyskutowanie, pokazywanie na przykładach, pytanie o zdanie)
- branie pod uwagę swoich możliwości i predyspozycji przy planowaniu rodziny, aby mieć siłę i czas na dbanie o relacje w niej (przykład - decyzja o dwójce dzieci "jedno po drugim" lub preferowanie większej różnicy wiekowej)
- nie robienie ze starszego brata/siostry opiekuna nad młodszym rodzeństwem. Dzieci moga pomóc, ale nie wyręczają rodziców
- szukanie balansu pomiędzy potrzebami dzieci, tak, aby nie czuły się zaniedbane, ignorowane, wykorzystywane, traktowane nierówno (niektóre dzieci np. narzekają, że nigdy nie miały swoich ubrań i zabawe, bo wszystko było po rodzeństwie)
- przyjrzenie się sobie z boku i zastanowienie się, czy nie traktuję swoich dzieci niesprawiedliwie, nierówno. Co to dla mnie znaczy, jakie ma konsekwencje, z czego wynika - dzieci są różne - stąd różne traktowanie, ale jak one się z tym czują? Co mogę zmienić?
- nagrody powinny być przeważnie niematerialne - wspólny czas, zabawa, aktywność sportowa - warto, aby były przyjemne!
- nasze dzieci naśladują nasze zachowanie - przyjrzyj się swoim dziecio i zobacz w nich siebie samego. Jeśli pewne zachowanie Ci przeszkadzają, zacznij zmianę od...SIEBIE.
- kłótnie są nieuniknione - nie ucz swoich dzieci, że nie wolno wyrażać negatywnych emocji - naucz je raczej rozwiązywać konflikty i rozmawiać.
- Im większa różnica wieku pomiędzy rodzeństwem, tym więcej uwagi powienieneś poświęcić na wspomaganie budowania pozytywnych relacji pomiędzy dziećmi.
- jeśli masz dwoje lub więcej dzieci, to wcale nie oznacza, że od tej pory mogą się sami bawić, a Ty sobie odpoczniesz :)
- młodsze dzieci bardzo chętnie uczą się tego, czego nie chcesz od rodzeństwa...nieraz patrzą na starszego brata jak w obrazek, a nieraz starsza siostra wykorzystuje chętne spełnianie potrzeb młodszej, aby coś osiagnąć (mały marudzi, że chce słodycze, rodzice tłumaczą sobie, że nie rozumie i dla spokoju mu dają cukierka - starsza siostra "Ja też chcę!").
- jak wybrnąć z wielu sytuacji, aby nie wzmacniać wśród rodzeństwa rywalizacji, zabiegania o uwagę rodziców?
- branie pod uwagę swoich możliwości i predyspozycji przy planowaniu rodziny, aby mieć siłę i czas na dbanie o relacje w niej (przykład - decyzja o dwójce dzieci "jedno po drugim" lub preferowanie większej różnicy wiekowej)
- nie robienie ze starszego brata/siostry opiekuna nad młodszym rodzeństwem. Dzieci moga pomóc, ale nie wyręczają rodziców
- szukanie balansu pomiędzy potrzebami dzieci, tak, aby nie czuły się zaniedbane, ignorowane, wykorzystywane, traktowane nierówno (niektóre dzieci np. narzekają, że nigdy nie miały swoich ubrań i zabawe, bo wszystko było po rodzeństwie)
- przyjrzenie się sobie z boku i zastanowienie się, czy nie traktuję swoich dzieci niesprawiedliwie, nierówno. Co to dla mnie znaczy, jakie ma konsekwencje, z czego wynika - dzieci są różne - stąd różne traktowanie, ale jak one się z tym czują? Co mogę zmienić?
- nagrody powinny być przeważnie niematerialne - wspólny czas, zabawa, aktywność sportowa - warto, aby były przyjemne!
- nasze dzieci naśladują nasze zachowanie - przyjrzyj się swoim dziecio i zobacz w nich siebie samego. Jeśli pewne zachowanie Ci przeszkadzają, zacznij zmianę od...SIEBIE.
- kłótnie są nieuniknione - nie ucz swoich dzieci, że nie wolno wyrażać negatywnych emocji - naucz je raczej rozwiązywać konflikty i rozmawiać.
- Im większa różnica wieku pomiędzy rodzeństwem, tym więcej uwagi powienieneś poświęcić na wspomaganie budowania pozytywnych relacji pomiędzy dziećmi.
- jeśli masz dwoje lub więcej dzieci, to wcale nie oznacza, że od tej pory mogą się sami bawić, a Ty sobie odpoczniesz :)
- młodsze dzieci bardzo chętnie uczą się tego, czego nie chcesz od rodzeństwa...nieraz patrzą na starszego brata jak w obrazek, a nieraz starsza siostra wykorzystuje chętne spełnianie potrzeb młodszej, aby coś osiagnąć (mały marudzi, że chce słodycze, rodzice tłumaczą sobie, że nie rozumie i dla spokoju mu dają cukierka - starsza siostra "Ja też chcę!").
- jak wybrnąć z wielu sytuacji, aby nie wzmacniać wśród rodzeństwa rywalizacji, zabiegania o uwagę rodziców?
Ale lista, co gorsza, nie widzę jej końca :) Jednak jestem ciekawa Waszych propozycji i recept na "udane braterstwo i siostrzeństwo"...
Komentarze
Prześlij komentarz